Brat bratu wilkiem, czyli kilka słów o płodowym zespole podkradania (TTTS)

W każdej dostępnej publikacji naukowej oraz w niejednym czasopiśmie dla rodziców spotkać się można z twierdzeniem, iż ciąża mnoga to ciąża wysokiego ryzyka już sama w sobie, gdyż bardziej obciąża organizm kobiety, który i tak jest już narażony na różnego rodzaju komplikacje.

Jednym z powikłań, jakie mogą pojawić się w przebiegu ciąży mnogiej jest TTTS (ang. twin-to-twin transfusion syndrome), czyli zespół przetoczenia krwi między płodami. Występuje szacunkowo w 5 – 25% ciąż mnogich i jest jednym z bardziej charakterystycznych powikłań jednokosmówkowej ciąży bliźniaczej. W tego typu ciąży przepływ krwi między płodami nie jest równy i charakteryzuje się gwałtownymi zmianami poziomu krwi u płodów oraz szybkim przetaczaniem jej dużych ilości.

 

W zespole przetoczenia krwi między płodami krew od jednego z bliźniąt przepływa przez wspólne łożysko wypełniając, a raczej przepełniając krwiobieg drugiego. Przepełniając, bo wydawać by się mogło, że na „wygranej pozycji” jest dziecko, które krew otrzymuje, gdyż wraz z nią otrzymuje również większą ilość wartości odżywczych i tlenu. Ale chociaż jest ono zazwyczaj większe i lepiej odżywione, to z drugiej jednak strony, obciążone jest jego serce, które zmuszone jest do przepompowania większej ilości krwi. Ponadto ten tzw. „biorca” produkuje więcej płynu owodniowego.

 

Może to doprowadzić do wcześniejszego porodu w związku z naciskiem na szyjkę macicy, samą macicę i pęknięciem błon owodniowych. Biorcy grożą takie powikłania jak problemy z oddychaniem, układem pokarmowym, sercem, nerkami i centralnym układem nerwowym. Dawca, a więc dziecko, które otrzymuje w tym przypadku mniej krwi, dostaje zatem także mniej substancji odżywczych i tlenu, jest przez to mniejsze. Może wystąpić u niego anemia, a worek owodniowy otula ciasno jego niewielkie ciało, ze względu na małą ilość wód płodowych. Dawcy mają mniej przeciążone organy wewnętrzne w porównaniu do biorców, ale chociażby w związku z anemią mogą wystąpić inne komplikacje i powikłania. U takiego dziecka mogą pojawić się również częściej zaburzenia oddychania, gdyż odpowiednia ilość płynu owodniowego jest potrzebna do prawidłowego rozwoju płuc.

 

Bardzo ważne jest jak najwcześniejsze rozpoznanie TTTS i podjęcie odpowiedniego leczenia, gdyż brak podjęcia jakichkolwiek kroków niesie ze sobą bardzo poważne konsekwencje, w tym nawet śmierć dzieci. W przypadku nieleczonego TTTS przed 25. tygodniem ciąży obumiera nawet 80 – 100% płodów.

 

Jeśli podczas badań USG, wykonywanych w trzecim trymestrze, występuje różnica w wielkości dzieci w wymiarze CRL o ponad 10% i  NT o ponad 20%, to należy liczyć się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia tego zespołu. Innym objawem TTTS jest znaczna różnica poziomu wód owodniowych między dziećmi stwierdzona po 14. tygodniu ciąży.

 

Poziom zagrożenia dla płodów określa się za pomocą pięciostopniowej skali Quintero, w zależności od zaawansowania objawów u płodów. O I stopniu TTTS mówimy, kiedy występuje małowodzie i / lub wielowodzie, ale widać pęcherz moczowy podczas badania USG u dawcy. Przy II stopniu już tego pęcherza nie widać, ponieważ w wyniku zmniejszonej objętości krwi następuje niewydolność nerek. W III stopniu występują problemy w przepływie krwi. U biorcy serce jest bardzo przeciążone, a podczas badania dopplerowskiego w USG widać zmiany w krążeniu.  IV poziom rozpoznajemy przy widocznym obrzęku jednego bądź obu płodów. Zazwyczaj występuje u biorcy i jest związany z niewydolnością krążenia, w związku ze zbyt dużą ilością otrzymywanej krwi. Jeśli obrzęk występuje u dawcy to wynika ze zbyt małej ilości otrzymywanej krwi, której brak organizm płodu próbuje wyrównać zwiększeniem poziomu innych płynów w organizmie, zmniejszając ilość wydalanych płynów ustrojowych. Grozi to anemią, małopłytkowością, a to z kolei niedotlenieniem tkanek i właśnie obrzękiem. V poziom to obumarcie płodu.


Rodzaj podjętego leczenia zależy od stopnia zaawansowania zespołu. W razie konieczności możliwe jest leczenie operacyjne polegające na zablokowaniu niekorzystnych połączeń w łożysku przed 26. tygodniem ciąży. W Polsce tego typu zabiegi wykonuje się w Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi oraz w Gdańsku.

 

W leczeniu TTTS zastosowanie ma także amnioredukcja polegająca na zmniejszeniu ilości wód płodowych. W tym celu wprowadza się specjalną igłę do worka owodniowego i odciąga pożądaną ilość płynu, zazwyczaj 1-3 litrów. Zabieg ma charakter doraźny i musi być powtarzany. Leczy się również niektóre konsekwencje występowania zespołu, ale przy pomocy środków farmakologicznych np. tachykardię występującą na skutek niewydolności krążenia. Stosuje się także leki tokolityczne mające powstrzymać skurcze macicy, prowadzące do przedwczesnego porodu.

 

2018-02-16