Związek noworodka z matką. Doświadczenie miłości

W ciągu dziewięciu miesięcy w łonie matki kształtuje się nowy człowiek. Ruchy poruszającego się w kobiecie dziecka sygnalizują jego istnienie na długo przed oczekiwanym przyjściem na świat. Już od tego etapu rozpoczyna się budowanie więzi pomiędzy dzieckiem a matką. Poród i pierwszy wzajemny kontakt, karmienie i przytulanie jeszcze bardziej wzmacniają wyjątkową więź, jaką może stworzyć człowiek. Ważne jest, aby umieć docenić głęboki wymiar pierwszej i najważniejszej w życiu człowieka relacji.

Człowiek - w przeciwieństwie do innych naczelnych - rodzi się całkowicie niezdolny do samodzielnego życia. Dotycczy to zarówno poziomu biologicznego, emocjonalnego, jak i psychicznego. Naturalnym środowiskiem rozwoju jest dla dziecka rodzina. Dalszy rozwój i wzrost niemowlęcia zależny jest od tego, czy opiekująca się nim matka zapewni mu ciągłość zaspokojenia potrzeb, ochronę przed niebezpieczeństwem oraz miłość.


Tak natura wyposażyła ludzkie niemowlę, że przychodzi ono na świat doskonale przygotowane do nawiązania więzi. Pierwszą potrzebą niemowlęcia wbudowaną w jego strukturę neurofizjologiczną jest nawiązanie kontaktu z matką. W pierwszym okresie życia bobasa wytwarza się między nimi obustronna, symbiotyczna więź. Relacja skutkuje pozytywnym emocjonalnym wzmocnieniem – u matki budzi się miłość macierzyńska, zaś u noworodka powstaje przywiązanie do matki.


Miłość macierzyńska jest uposażeniem każdej kobiety. Natura zaprogramowała kobiety w specjalny sposób. Wydzielany po porodzie hormon oksytocyna, znana jako hormon miłości rozbudza naturalny w świecie instynkt opieki nad potomstwem i warunkuje pojawianie się ciepłych, wręcz gorących uczuć. Oksytocyna wywołuje też skurcze macicy podczas porodu, połogu oraz podczas orgazmu.


Szczególnie silnie oksytocyna ma szansę zadziałać, jeśli po narodzeniu bobasa ma miejsce kontakt skóra do skóry. Po porodzie oksytocyna wydziela się podczas ssania piersi przez dziecko – powoduje to wypływanie mleka, a jednocześnie obkurczanie się macicy. Optymalnym czasem, w którym ma miejsce „wyrzut hormonów” są około dwie godziny po narodzeniu dziecka. W tym czasie matka na ogół zaczyna odczuwać wzmożoną czułość do noworodka. Różne negatywne czynniki wpływające na kobietę po porodzie, czyli zmęczenie, stres, niedobory snu, lub brak wsparcia mogą zakłócić wydalanie oksytocyny. Fatalnie może wpływać to na laktację, frustrować mamę, a także powodować spadek zainteresowania własnym dzieckiem.


Liczne badania psychologiczne potwierdziły, że wczesny kontakt matki i noworodka ułatwia obustronne nawiązywanie więzi. Należy pamiętać, że okres tuż po porodzie nie jest jedynym okresem w którym matka i dziecko przywiązują się do siebie. Jeśli z jakichś przyczyn wczesny kontakt nie jest możliwy, to matka znajduje inne możliwości, które pozwalają jej na stworzenie więzi z dzieckiem.


Przywiązanie noworodka do matki jest niezwykłą potrzebą - subtelnie wbudowaną w strukturę neurofizjologiczną - szukania więzi emocjonalnej z kimś innym. Przywiązaniu dziecka do matki towarzyszy całkowita zależność i niedojrzałość. Wyraźnie obserwowana jest zależność stanu emocjonalnego noworodka od sygnałów informujących o obecności matki.


Już od trzeciego trymestru ciąży, momentu w którym zaczynają funkcjonować zmysły dziecka, rejestruje ono matkę, słyszy ją, odczuwa fizycznie jej ruchy i pozostaje biochemicznie wrażliwe na jej stany emocjonalne. W momencie narodzin noworodek pozostając fizjologicznie odrębną istotą potrafi rozróżnić głos własnej matki i mimo, że zmysł wzroku w chwili narodzin nie działa jeszcze perfekcyjnie, jest sprawny na tyle, żeby widzieć ją z odległości 20-25 cm.


Bodźce jakie docierają do dziecka za pomocą doznań węchowych, słuchowych i kinestetycznych wywołują wyraźną zmianę w jego stanie emocjonalnym. Z racji karmienia i częstych kontaktów, matka pozostaje najbliższą osobą dla niemowlęcia. Raz wytworzone przywiązanie ma tendencję do dalszego utrwalania się. Okresy wzajemnego kontaktu powtarzające się rytmicznie w ciągu dnia pogłębiają naturalną i niepowtarzalną więź.


Obecność matki – ciepło jej ciała, zapach oraz dobre psychiczne samopoczucie regulują w najwcześniejszym okresie życia temperaturę czy pracę serca dziecka. Aby te parametry pozostawały na odpowiednim poziomie nie wystarczy nakarmić czy przewinąć bobaska. Miłość i stosunek do dziecka o zabarwieniu emocjonalnie dodatnim okazują się najsilniejszym i najskuteczniejszym regulatorem pozytywnego życia małego człowieka.


W pierwszych tygodniach dziecku niezbędna jest stała obecność matki, która będzie zaspokajała jego wszystkie potrzeby. Maleństwo pragnie, by matka widziała i podziwiała je, jako swój najcenniejszy i wymagajacy ciągłej uwagi skarb. Niemowlę w oczach matki chce widzieć, jakie jest cudowne i wyjątkowe.

 

W takim rozumieniu roli macierzyństwa, matka jest dawczynią życia w sensie o wiele bardziej głębszym niż sam aspekt biologiczny.

 

2017-01-21